Karmienie piersią z punktu widzenia fizjoterapeuty
Karmienie piersią to jedna z tych funkcji, która pokazuje powiązanie gatunku człowieka ewolucyjnie jako ssaków oraz jest powiązana z dojrzałością ośrodkowego układu nerwowego, a co za tym idzie z odruchami prymitywnymi u noworodka.
To ważna wiedza dla rodzica, ale tylko zwrócę uwagę na najważniejsze rzecz dla mnie.
Karmienie piersią jest tak skonstruowane, że czasami natłok informacji zabiera intuicję matki (badanie Maria Monberg Feenstra)
Stąd trend pozycji biologicznej, który też popieram ( badania Suzanne D Colson ), popieram też trend dokładnej diagnostyki problemu...
Chciałabym zwrócić uwagę, że czasami problem karmienia nie jest po stronie mamy.
Zaburzenia w zakresie wystąpienia odruchów prymitywnych u noworodka związanych z ssaniem powoduje rezygnację z karmienia. Dlaczego? Bo dziecko np. „kąsa” zamiast ssać i ból powoduje rezygnację z karmienia piersią, a także wytwarza się za mało mleka.
Jeżeli występują problemy z karmieniem i nie pomagają żadne rady to warto zwrócić uwagę czy były sprawdzone odruchy prymitywne u noworodka oraz jego rozwój, a także zbadać np. jakość obrotu głowy.
Przykładowo: odruch ssania jest najbardziej aktywny u dziecka w okresie pierwszych 3 miesięcy – jest on jak „władca”. To jego okres władzy.
Odruch rooting – bardzo ważny dla funkcji języka dziecka, ale warto np. zbadać odruch chwytny stopy czy dłoni – to wykona specjalista, neurologopeda bada inne odruchy a neurolog, pediatra czy fizjoterapeuta neurorozwojowy zupełnie inne.
Dzieci które od urodzenia podnoszą głowę tak jakby miały 5 miesięcy (uznawane za bardzo silne, a mające problem z ssaniem) to częsta grupa gdzie problem ssania dotyczy dziecka, a nie mamy! Zobacz : neurologiczne problemy, problemy „regulacji” niemowląt, wędzidełko ….i kilka innych tematów. Także tzw. dziecko wiotkie, a więc które ma postawę „ jak żabka” to także grupa, gdzie często karmienie piersią jest utrudnione od strony problemów dziecka.
Warto wtedy zbadać dziecko neuro-rozwojowo oprócz wędzidełka.
Nie jesteś w tych problemach odosobniona –wg niektórych autorów 40% mam, a u niektórych 80%, zgłasza początkowe problemy z karmieniem. W większości wymaga to kilku dobrych rad indywidualnie dobranych (wiele wspaniałych położnych czy doradców laktacyjnych to moja inspiracja).
Złota rada dr Joasi: nie pomogły żadne rady co do karmienia - czasami pomoże fizjoterapeuta. Współpracuje z wieloma położnymi, neurologopedami…
Do karmienia od strony dziecka jest potrzebne: prawidłowe dojrzewanie ośrodkowego układu nerwowego i tu ważne są odruchy ( ssanie , rooting i kilkanaście innych). Czy wiesz, że przy prawidłowym karmieniu piersią jest widoczny ruch żuchwy dziecka, a także małżowiny …a więc ustawienie kręgosłupa szyjnego oraz możliwości obrotu głowy to także jeden z czynników wpływających na prawidłowe karmienie.
PS. Specjaliści obecnie badają także znaczenie centralnego generatora ssania. Pamiętasz post trudnościach rozwojowych? Wcześniaki to ta grupa gdzie mamy badania o znaczeniu terapii neurologopedy i fizjoterapeuty (Materiały własne; szkolenia znajdziesz na stronie- link do strony).
PS. Poruszam też ważność TATY! Badania S.Baldwin podkreślają rolę taty od różnych aspektów. Jak widzisz karmienie piersią ma wiele płaszczyzn od ewolucji do relacji rodzinnych.
Dodatkowo w linkach pod postem na Facebook`u znajdziecie więcej materiałów naukowych. Zapraszam do dodatkowej lektury.
