Asymetria u niemowlęcia

gdzie naprawdę leży problem?

 

 

Przede wszystkim – spokój.
Zauważyłeś, że Twoje dziecko ma asymetrię?
Nie sięgaj od razu po przypadkowe ćwiczenia z internetu.
Nie próbuj samodzielnie „korygować” noszenia, układania czy ćwiczeń bez dobrej diagnozy.

Czym jest asymetria?
Na zdjęciach często widzimy dziecko z główką pochyloną do ramienia, a cały tułów ustawiony w literkę „C”.
I co robi wielu rodziców?
Szukają w internecie:
– Jak nosić dziecko, żeby zniknęła asymetria?
– Jakie ćwiczenia zastosować?

Problem polega na tym, że bardzo łatwo dojść wtedy do fiksacji na samym objawie – czyli na asymetrii – zamiast zrozumienia, dlaczego ona w ogóle się pojawiła.

 

Czy asymetrię można zlikwidować tylko noszeniem?

Niestety nie.
Nie istnieje żadne badanie naukowe, które potwierdzałoby, że samo noszenie dziecka w określony sposób usuwa przyczynę asymetrii.

Asymetria może mieć wiele przyczyn: – od ułożeniowych,
– przez wady kręgosłupa,
– aż po zmiany w obrębie układu nerwowego czy rdzenia kręgowego.

A czasami — prawdziwa przyczyna wychodzi na jaw dopiero po kilku latach.
Dlatego:
samo noszenie „w literkę C” lub wykonywanie „ćwiczeń z internetu” bez postawienia dobrej diagnozy może sprawić, że przegapimy coś naprawdę ważnego.


 

Dziś plaga internetowych kursów „jak nosić dziecko” czy „jak nauczyć dziecko obrotu” staje się coraz większa.
Ale każde dziecko to osobna historia — z własnym kodem genetycznym, własnym dojrzewaniem ośrodkowego układu nerwowego i własnym tempem rozwoju.

Twoje dziecko nie potrzebuje „szablonu z internetu”.
Twoje dziecko potrzebuje Ciebie – czujnego i mądrego rodzica, który nie podejmuje działań w ciemno, ale szuka rzetelnej diagnozy i indywidualnej ścieżki rozwoju.

 

Pamiętaj:
Internet daje wiele dobrego — ale w temacie asymetrii u niemowląt musimy szerzyć wiedzę opartą na faktach:
-Nie leczymy dziecka na podstawie filmików czy uniwersalnych kursów pielęgnacji.
-Najpierw diagnoza. Potem spokojne, dostosowane do Twojego dziecka działanie.

Bo rozwój to nie szybki kurs.
To proces, który toczy się zgodnie z rytmem Twojego dziecka — i razem z Tobą.